12 cze 2013

SZWECJA | Stockholm


W ubiegłym tygodniu zrobiłam sobie przyspieszone wakacje i poleciałam do Sztokholmu. Bardzo lubię Skandynawię i, jak na razie, dobrze mi idzie jej zwiedzanie. Kilka miesięcy temu miałam okazję być w Danii (klik, klik), a tym razem wybór padł na Szwecję. Wszystko dzięki Marcie, która wpadła na ten pomysł i wynalazła tanie bilety lotnicze.


Spędziłyśmy w Sztokholmie pełne cztery dni, które w zupełności wystarczyły nam, żeby zwiedzić najważniejsze punkty w centrum. Wszędzie chodziłyśmy pieszo, dzięki czemu mogłyśmy w pełni poczuć atmosferę miasta. Muszę przyznać, że jest naprawdę urocze, a to chyba ze względu na jego położenie na wyspach. Wszędzie jest woda, zatoki, jachty; będąc w samym centrum miasta można usiąść w parku przy jeziorze i zupełnie zapomnieć, że jest się w samym środku tak dużej stolicy.


Miałyśmy ogromnego pecha, ponieważ w trakcie naszego wyjazdu nieczynne było Muzeum Narodowe. Z powodu renowacji i tymczasowego przeniesienia jego siedziby do inne budynku nie mogłyśmy obejrzeć tamtejszej galerii. Natomiast wybrałyśmy się do Moderna Museet. Sztuka nowoczesna nigdy nie była tym, w czym jestem dobra i raczej nie należę do osób, które widzą głębię w kwadratach, ciapkach i różnych innych wariactwach współczesnych artystów. Muszę jednak przyznać, że nie żałuję wizyty w tym muzeum, bo kilka obrazów naprawdę mnie zaciekawiło. Akurat trafiłyśmy na wystawę prac artystki, której wcześniej nie znałam - Niki de Saint Phalle i to chyba jej rzeźby, asamblaże oraz rysunki najbardziej wpadły mi w oko. Kilka z poniższych zdjęć przedstawia właśnie jej prace.


Sztokholm to nie tylko Gamla Stan (Stare Miasto) i muzea, ale także dużo mody. Ten, kto śledzi blogi doskonale wie, że jednym z najlepszych o tematyce streetstyle'owej jest właśnie Stockholm Street Style. Skandynawowie słyną z minimalistycznego stylu i muszę przyznać, że to było widać. Zostało mi w pamięci kilka naprawdę fajnie ubranych osób i aż żałuję, że nie mam ich zdjęć.
W Szwecji znajduje się też sporo sklepów, których zawsze szukam przy okazji wyjazdów z Krakowa. Odwiedziłyśmy Urban Outfitters, Topshop, Weekday, Monki no i obowiązkowo Acne!


Muszę jeszcze na koniec wspomnieć o jednym sklepie, w którym byłyśmy - Beyond Retro. Jeśli ktoś lubi styl vintage to w takim miejscu może dostać zawału serca. Żeby nasze second handy tak wyglądały! Mnóstwo perełek, stosy dżinsowych szortów, kolorowych koszul, butów na platformach z lat 90., sukienek od eleganckich, przez świecące i cekinowe po koronkowe czy kwiatowe. Dobrze, że mieli przy wejściu koszyki na kółkach, bo inaczej nie wiem, jak doszłabym do przymierzalni. Fajnie było zajść do takiego alternatywnego miejsca i poprzymierzać różne odjechane rzeczy.


 photos by Marta Bochenek & Me

12 komentarzy:

  1. Super fotki! Zazdroszczę wypadu- Sztokholm to piękne miasto!
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Genialne zdjęcia, szczególnie to z tymi krętymi schodami. Aż zachciało mi się wycieczek :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Skandynawia jest pociągająca! Oj tak! Zamierzam rozpocząć moją przygodę z krótkimi wypadami zagranicę. W związku z tym mam do Ciebie prośbę. Czy mogłabyś napisać jak wyglądał Twój wyjazd od strony organizacyjnej/praktycznej? Ile płaciłyście za bilety, gdzie i za ile spałyście, czy bagaż podręczny jest wystarczający? Itp. Będę wdzięczna.

    Pozdrawiam nn

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Szkoda, że anonimowo, bo lubię wiedzieć do kogo piszę :)
      Leciałyśmy z Ryanair'a za około 160zł w obie strony, bagaż podręczny to bardzo mało (tylko 10kg), ale myśmy przekroczyły i nikt się na szczęście nie przyczepił. Raczej dużego wyboru ciuchów nie miałyśmy. Plus trzeba dokładnie przeczytać regulamin, bo wielu rzeczy nie można zabrać. Spałyśmy w hotelu na łódce, który był w samiutkim centrum, więc wszystko miałyśmy na miejscu (http://www.theredboat.com/). W Szwecji jest bardzo drogo i na samo 'przeżycie' czyli jedzenie, bilety wstępu (jeśli ma się wiecej niż 18 lat), komunikacje miejską idzie dużo kasy.
      Pozdrawiam :)

      Usuń
  4. Piękne widoki, tylko pozazdrościć !:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Fantastyczne zdjęcia. A ten ostatni sklep, Beyond Retro, na pewno znajdzie się na mojej liście "To do", kiedy się pojawię w Sztokholmie. <3
    A czytałaś trylogię "Millenium"? Ja marzę, żeby zobaczyć kilka miejsc, kawiarni itd., miejsc akcji książki (i filmu w sumie).

    Pozdr.
    Aśka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Możesz sobie wejść na ich stronę, bo mają też sklepy w UK.

      Tak! Czytałam "Millenium" i to tylko jeszcze bardziej podsyciło moją ciekawość Szwecją :)

      Również pozdrawiam

      Usuń
  6. WOW! Ten second hand rzeczywiście wygląda imponująco! Zazdroszczę takiego wyjazdu do Stockholm'u i odwiedzenia tylu ciekawych miejsc :) Zdjęcia genialne ;))

    OdpowiedzUsuń
  7. Beyond Retro - o mamusiu : O cudo!

    OdpowiedzUsuń

12 komentarzy