12 wrz 2014

Inspiracje

Wrzesień już w stadium zaawansowanym, a inspiracji nie było i nie było. Nowojorski tydzień mody kompletnie mnie pochłonął (niedługo wpis o nim!), bo po raz pierwszy sierpień nie stanowił dla mnie końca wakacji. Mieć wreszcie czas, żeby na spokojnie obejrzeć wszystkie pokazy - bezcenne.  Przy okazji zapraszam do odwiedzania fanpage'a, na którym codziennie dodaję aktualizacje najlepszych kolekcji.

Ale, ale... wrzesień! Jestem zakochana w latach 60., to już oficjalne. Wczytuję się w biografie Yves Saint Laurenta i Andiego Warhola, coraz mocniej zagłębiam się w specyfikę tamtej dekady. Poza tym znów wróciłam do lektury bloga Tavi, który za każdym razem inspiruje mnie na nowo. Mając sporo czasu wolnego obejrzałam (chyba setny raz) The Virgin Suicides oraz Girl, Interrupted - oba uwielbiam. Jednym słowem wróciłam na stare śmieci i powiem szczerze, że bardzo mi one służą. Zaczynam już gromadzić jesienną garderobę i dopracowywać szkolną stylóweczkę. Może niedługo moja buźka pojawi się na blogu ;)

Dałam sobie deadline do końca miesiąca na zrobienie naściennego kolażu.
Rozważam powrót do pisania dziennika.
Tyle u mnie, co u Was? 
gotowe
| 1. Ola Rudnicka dla Libération Next September 2013 | 2. Andy Warhol and Edie Sedgewick | 3. fot. Laura Makabresku | 4. Kolekcja Miu Miu Fall 2011 fot. Edouard Plongeon dla magazynu Jalouse | 5. Kasia Struss dla Vogue Thailand | 6. Twiggy & Peggy Moffitt | 7. Vogue Paris Original by Yves Saint Laurent - Vogue Pattern Book; 1966; modelka Merle Lynn; fot. Richard Dormer | 8. Yves Saint Laurent | 9. Sukienka Mondrian z kolekcji Yves Saint Laurent | 10. Brigitte Bardot | 11. Brokatowe kozaki z jesiennej kolekcji Saint Laurent | 12, 13. Ola Rudnicka i Esmeralda Seay-Reynolds dla W Magazine, wrzesień 2014 | 14. Kasia Górecka wiosna/lato 2012 | 15. Dakota Blue Richards | 16. zdjęcie z bloga Frou Frou | 17. Jason Wu SS 2015 Backstage (Ola Rudnicka) | 18. Louise Ebel z bloga Miss Pandora | 19. Tavi Gevinson by Nick Hudson for Russh magazine | 20. Ola Rudnicka dla W Magazine, wrzesień 2014 | 21. kadr z filmu Girl, Interrupted | 22, 23. Lordie w Elle US, październik 2014 | 24, 25. kadr z filmu The Virgin Suicides | 26. Keira Knightley w Elle UK, czerwiec 2014 | 27. Tavi Gevinson for Bullet Magazine | 28. brak źródła | 29.  Miranda Kerr dla V Magazine, wrzesień 2013 | 30. Autumn Kim Neckdi | 31. Anna Karina | 32, 33. brak źródła | 34. fot. Humans of New York

 

4 wrz 2014

O wakacjach

Wrzesień. Czas na małe podsumowanie wakacyjnych przygód, których zaliczyłam całkiem sporo. Wiem, że pierwszy tydzień szkoły dla wielu z Was jest stresujący, więc postawiłam na lekki, przyjemny i miły dla oka wpis. Zapraszam do obejrzenia niepublikowanych wcześniej zdjęć (część z nich pojawiła się na Instagramie). A wszystko po to, żeby jeszcze raz poczuć smak wolnych od szkoły miesięcy. 

Tegoroczny plan zrealizowałam niemalże w 100%! Zaczęłam od zresetowania się po maturach w Cieszynie z dala od książek i komputerów. Potem już kulturalnie. Niesamowite Van Gogh Museu, Stedelijk Museum, Rembrandthuis i Rijksmuseum w Amsterdamie, "Elegancja-Francja. Z historii haute couture", MS² i Pałac Herbsta w Łodzi oraz "Siła i patos" czyli kolekcja drzeworytów i miedziorytów z pracowni Rubensa w Zakopanem. Kraków również mnie nie zawiódł. Udało mi się uczestniczyć w wykładzie prof. Normana Daviesa, a także odwiedzić wystawę poświęconą twórczości Stanleya Kubricka. Cała masa inspiracji w zaledwie trzy miesiące. Oby ta pozytywna energia wystarczyła do końca roku akademickiego.

CIESZYN
IMG_1580-horz-vert

AMSTERDAM IMG_0536z-horz-vert 
ŁÓDŹ 10681890_857826944230489_1010722647_n-horz-vert 
KRAKÓW IMG_1628-vert

ZAKOPANE 10647788_857827314230452_1130881213_n-horz

3 wrz 2014

ŁÓDŹ | Elegancja-Francja. Z historii haute couture

IMG_0124z

Obejrzenie wystawy "Elegancja-Francja" było najważniejszym punktem wizyty w Łodzi. Organizacja wyjazdu, namówienie na niego mojej współtowarzyszki - czyli mamy, 5 godzin spędzonych w autobusie, a na dodatek świetne wspomnienia z zeszłorocznej "edycji poznańskiej". Sami rozumiecie, że wiązałam z ekspozycją ogromne nadzieje i wiecie co? Było dokładnie tak, jak sobie wyobrażałam - inspirująco! Zapraszam do przeczytania mojej skromnej recenzji oraz krótkiej rozmowy z osobą odpowiedzialną za zgromadzenie kreacji i scenariusz wystawy - Piotrem Szaradowskim (znanym także z bloga Muzealne Mody).

Na samym początku chciałabym wyrazić wdzięczność osobie, która wpadła na genialny pomysł nienakładania zakazu robienia zdjęć (z czym niestety próbowałam walczyć w Poznaniu, z marnym skutkiem). Dzięki niej będziecie mieli szansę choć troszkę poczuć atmosferę i obejrzeć z bliska najpiękniejsze stroje.