17 wrz 2011

Glamour





Gucci to z pewnością moja inspiracja nr 1 tej jesieni. Glamour lat 40. to jest to! Spódnice nie krótsze niż midi, kapelusze z rondem, kołnierzyki, dopasowane żakiety, futra, a do tego dużo srebra i złota. Taka będzie dla mnie ta jesień.Prym będzie wieść burgund, musztarda, brudny turkus i śliwka. Zakochałam się w kapeluszach - moim małym odkryciem ostatniego miesiąca. Ten idealny już leży na krześle. Kolejna rzecz to koszule wiązane pod szyją. Są niesamowite! Na razie posiadam jedną (mam nadzieję Wam ją pokazać w niedalekiej przyszłości), ale mam apetyt na więcej. Nawet w połączeniu ze zwykłymi jeansami nadają całemu strojowi elegancji.

Zdaję sobie sprawę, że trendy tej jesieni wielu kojarzą się z powagą, dojrzałością, nie pasują do takich młodych osób, jak ja na przykład. Pamiętajmy jednak, że wszystko można modyfikować, mieszać i przerabiać. Taki mam właśnie plan na najbliższe miesiące.
A Wy kompletujecie już szafę na jesień?